poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Rozdział 3


Następnego dnia obudził mnie dźwięk budzika.  Leniwie wygramoliłam się z łóżka, wzięłam moje ulubione czarne rurki i mundurek. Po czym poszłam do łazienki, po 30 minutach wyszłam z niej i poszłam do kuchni. Zastałam w niej mamę i Oliwię(moją młodszą siostrę). Gdy weszłam do kuchni moja mama nawet na mnie nie spojrzała, tylko podała mi kanapki do szkoły i wyszła do pracy. Wow... Czego mogłam się spodziewać po tym co jej wczoraj powiedziałam-pomyślałam idąc z kanapkami do swojego pokoju. Włożyłam je do plecaka, wzięłam go i postanowiłam  już wychodzić. Ubrałam buty, kurtkę i wyszłam  Do szkoły miałam 10 minut drogi. Po drodze spotkałam Danielę i razem szłyśmy do szkoły. Po drodze oczywiście nie obyła się bez śmiechów , żartów i przepychanek(Taaa... ja i moja przyjaciółka na ulicy xd).  Dziwię się czasem, że Marcin z nami się pokazuje. No cóż ale to jego wybór(:D) . No ale mniejsza o to w szkole cały czas rozmawiałam z Danielą i tak mijały nam kolejne przerwy i lekcje J
Tymczasem w Warszawie
Hotel „Hayat”
Od dwóch godzin odbywało się tam spotkanie piłkarzy z trenerem i członkami zarządu.
-       A teraz ostatnia sprawa. Nie wiem czy wiecie ale podczas Euro 2012 będzie towarzyszyła mi pewna dziewczyna, którą wybrałem spośród wielu kandydatek. Macie do tego jakieś pytania?
-       Ładna?
-       Ile ma lat ?
-       Jak ma na imię?
-       Skąd jest? – przekrzykiwali się nawzajem piłkarze.
-       Chłopcy spokojnie. Odpowiecie sobie na te pytania jak ją poznacie. Macie jeszcze jakieś pytania?
-       Blondynka, brunetka czy … - nie zdążył dokończyć Rybus, ponieważ trener mu przerwał.
-       Mi chodziło o pytania nie dotyczące mojej asystentki. Prawda Rybus?!- i nagle wszystkie podniesione dłonie opadły.
-       Tak myślałem . a teraz chłopcy do domu. A jeszcze jedno… Rybus brunetka.
Gdy ten to usłyszał pędem podbiegł do wychodzących już zawodników i im o tym powiedział. Ci się tylko uśmiechnęli i rozeszli do domów. 
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Siemaneczko :)
Przepraszam że tak długo musiałyście czekać ale się zmobilizowałam i dziś wstawiam. Mam nadzieję że chociaż trochę się cieszycie :D 
następny rozdział jeszcze nie wiem kiedy ale nie długo :) 
Buziaki Panna Szczęsna :**

3 komentarze:

  1. pisz,pisz nie moge sie doczzekac ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, że napisałaś choć jeden komentarz :) dużo to dla mnie znaczy :D a następny pojawi się już nie długo i mogę zdradzić, że trochę już się wyjaśni :) jeszcze raz dzięki :D

      Usuń
  2. Nie przestawaj pisać

    OdpowiedzUsuń